Sesja telefonem komórkowym na szachtach między Luboniem a Świerczewem
Ustawiały się, jak modelki na wybiegu.
czwartek, 8 stycznia 2009
poniedziałek, 11 sierpnia 2008
środa, 25 czerwca 2008
niedziela, 11 maja 2008
MAJ 2008
Kościół św. Barbary w Żabikowie, widok znad Stawu Glabischa
Moja WUNDERWAFFE przez siedem godzin ani drgnęła,...
... a ona się ze mnie, bezczelnie przez cały czas śmiała.
Uratowany przed kosiarką.
Łąka nad Wartą w Niwce
W zeszłym roku marnie to coś rosło. Na wiosnę miałem to miejsce skopać,
lecz nagle stał się cud!
Jeden z wielu jego kwiatów.
Miłe towarzystwo zasiadek. Nawet jak rybki nie biorą, zawsze można popatrzeć.
Będąc nawet na cmentarzu, warto podnieść głowę do góry. Ciekaw jestem co to za ptak?
Rower kościelnego
Cmentarna stajnia F1
Podobno rzadkie te motyle, ale nie na cmentarzu we Wirach
Prawda, że ładny?
Moja WUNDERWAFFE przez siedem godzin ani drgnęła,...
... a ona się ze mnie, bezczelnie przez cały czas śmiała.
Uratowany przed kosiarką.
Łąka nad Wartą w Niwce
W zeszłym roku marnie to coś rosło. Na wiosnę miałem to miejsce skopać,
lecz nagle stał się cud!
Jeden z wielu jego kwiatów.
Miłe towarzystwo zasiadek. Nawet jak rybki nie biorą, zawsze można popatrzeć.
Będąc nawet na cmentarzu, warto podnieść głowę do góry. Ciekaw jestem co to za ptak?
Rower kościelnego
Cmentarna stajnia F1
Podobno rzadkie te motyle, ale nie na cmentarzu we Wirach
Prawda, że ładny?
Zima 2007/2008
Pierwsza Pasterka w nowym Kościele p.w. Św. Maksymiliana Marii Kolbego w Luboniu-Lasku
GWIAZDY NA LODZIE
Wbrew pozorom, zdjęcie wykonane w dzień, tylko niedoświetlone, bo obiekt uciekał i nie miałem czasu na korektę, ale wyszedł niezamierzony, ciekawy efekt.
Stołówka na oparzelisku
Ta zima nie była zbyt łaskawa dla podlodowców. Zrobiłem patent na składaną podpórke. Poza tym, że ryby nie brały, to nowy sprzęt się sprawdził. Nie było później okazji na potwierdzenie użyteczności podpórki, bo lód zniknął i już do wiosny się nie pojawił.
Pentax ME SUPER i parę szkiełek.
GWIAZDY NA LODZIE
Wbrew pozorom, zdjęcie wykonane w dzień, tylko niedoświetlone, bo obiekt uciekał i nie miałem czasu na korektę, ale wyszedł niezamierzony, ciekawy efekt.
Stołówka na oparzelisku
Ta zima nie była zbyt łaskawa dla podlodowców. Zrobiłem patent na składaną podpórke. Poza tym, że ryby nie brały, to nowy sprzęt się sprawdził. Nie było później okazji na potwierdzenie użyteczności podpórki, bo lód zniknął i już do wiosny się nie pojawił.
Pentax ME SUPER i parę szkiełek.
piątek, 9 maja 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)